Codziennie w internecie i telewizji jesteśmy bombardowani setkami reklam, które polecają suplementy diety, witaminy i minerały. Szukając odpowiedniej suplementacji powinniśmy zwrócić uwagę na substancje pochodzenia roślinnego, gdyż mogą się one sprawdzić doskonale jako naturalne źródło składników odżywczych. Zwróćmy uwagę jak stosować jedną z nich – spirulinę hawajską.

W czym pomaga spirulina hawajska?

Popularna alga morska – spirulina hawajska, znana jest nie od dziś. Poleca się ją osobom mającym problemy z kontrolowaniem wagi, gdyż podczas diety pozwala dostarczyć organizmowi niezbędne do funkcjonowania witaminy i minerały. Dzięki tym substancjom spirulina hawajska w tabletkach poprawia wygląd włosów, skóry i paznokci. Dużą rolę odgrywa w tej kwestii także zawartość biotyny. Ponadto dobroczynna alga, dzięki zawartości fosforu, może pomóc w likwidacji kamieni nerkowych. Z kolei Beta-karoten, posiadający działanie antyoksydacyjne, zapobiega rozwijaniu się komórek rakowych.

Uważaj na skutki uboczne!

Każda zażywana przez nas substancja, nawet ta dobroczynna, może spowodować niekorzystne skutki uboczne. Stosując spirulinę hawajską możemy się spodziewać nadmiernego pragnienia oraz wysypki lub świądu. Ta druga przypadłość może być skutkiem oczyszczania się organizmu z toksyn. W przypadku przedawkowania spiruliny mogą pojawić się nudności i wymioty, a także mniej sprawne funkcjonowanie nerek i wątroby. Dla osób ze zmniejszoną ilością krwinek, przyjmowanie spiruliny może skończyć się krwotokiem z nosa.

Spirulina hawajska pomimo licznych zalet może nieść ze sobą niekorzystne lub uciążliwe skutki uboczne. Warto więc skonsultować jej zażywanie z lekarzem lub farmaceutą. Pamiętajmy, że właściwe zastosowanie tego suplementu jest niegroźne, a wręcz przeciwnie – może przynieść wiele korzyści naszemu zdrowiu.